Site navigation

About this site -- Wherein I explain what this site is.

About me -- Hello. my Live Journal

Archives -- Ghosts of weblogs past.

Archives

March 2002
April 2002
May 2002
June 2002
July 2002
August 2002
September 2002
November 2002
December 2002
February 2003
March 2003
April 2003
May 2003
August 2003
September 2003
October 2003
November 2003
December 2003
January 2004
February 2004
March 2004
-- current blog

Site notes

This page validates as XHTML 1.0, and will look much better in a browser that supports web standards, but it is accessible to any browser or Internet device. It was created using techniques detailed at glish.com/css/.

Powered By Blogger TM

Other sites

FAQ
learn Polish
język polski
on msn

2004-02-29

· Dzieje bez dziej?
z okresu Polski przedchrześcijańskiej nie mamy właściwie nic: "Wyobraźnia rysuje nam przed oczami konsekwentny, planowy wysiłek, stopniowo wypleniający z duszy przeciętnej społecznej treści kulturalne będące resztkami dawnej, samorodnej kultury lechickiej, wyrosłej z ziemi i borów polskich. Akt tej działalności został właściwie dokonany sprzed końcem XVI wieku. Temu też zawdzięczamy, iż z okresu Polski przedchrześcijańskiej nie mamy właściwie nic. Zniszczone zostały wszelkie ślady a jakąś zapamiętałą zaciekłością. Gdy obraz starej przeszłości został należycie zamazany, wówczas wmówiono w nas, iż w czasach pogańskich byliśmy usposobienia wyjątkowo wprost "katolickiego". Nie można bez najgłębszego obrzydzenia słuchać bredni o załzawionej, rozjęczonej, czy też rozśpiewanej i rozlazłej naturze naszych przodków prasłowiańskich. "
· Statystyka Turystyki
Statystyka Turystyki
· Lenkijos Respublikos Ambasada Vilniuje
Lenkijos Respublikos Ambasada Vilniuje
· Wydawnictwo TOPORZEL
Wydawnictwo TOPORZEL: "czy zachodzi zwiazek, i jaki, pomiedzy zasada 'vanitas vanitatum et omnia vanitas' a nagminnie obserwowanym zjawiskiem znanym jako'tumiwisizm'. "
· Dzieje bez dziej?
Prawo buntu pokoleń:
"Przyjąć możemy jako pewnik, iż pierwszym buntem polskim przeciw nędzy istnienia była Konfederacja Barska. Szereg następnych eksplozji następuje regularnie co generację.
I tak:
r. 1768-1772 Konfederacja Barska,
od r. 1794 Kościuszko i Legiony Dąbrowskiego,
r. 1830-31 Powstanie Listopadowe,
r.1863-64 Powstanie Styczniowe,
r. 1905 Akcja bojowa P.P.S., Piłsudski.
Jak widzimy, odstępy pomiędzy każdym wybuchem aktywności narodu wynoszą 30-40 lat."
· ZADRUGA
ZADRUGA:

"W słowiańskiej przeszłości mianem "Zadrugi" określano wspólnotę rodową. Nazwę tę przejęło pismo ukazujące się między 1937-39 rokiem. Założone między innymi przez Jana Stachniuka; był także twórcą Ruchu Zadrugi, który określał się jako Ruch Nacjonalistów Polskich, o charakterze nie politycznym a kulturowym.
Podwaliny pod "Zadrugę", jako idei w założeniach opierającej się na poganizmie (z równoczesnym odrzuceniem chrześcijaństwa oraz wzorca postawy „Polakatolika") - położył ruch XIX-wiecznych Słowianofilów."
· ZADRUGA
ZADRUGA:
"Podstawą myśli "Zadrugi" jest teza mówiąca, że cały cykl przemian społecznych i kulturowych w ostatnich dwóch i pół tysiąca lat, to z drobnymi wyjątkami cykl wypaczania się idei heroicznej w postawie człowieka, na rzecz wegetacji.**) Tezą tą jest definicja wspakultury, która określana jest jako: …Ustanie procesu kulturowego, poprzez autonomizację jej członów składowych…

Członami tymi (J. Stachniuk nazywa je "kikutami") są:

personalizm zwyrodnienie idei, w której jednostkę stawia się wyżej od ogółu;

wszechmiłość to wg J. Stachniuka: Bierna solidarność ze wszystkim, co żyje, stan, w którym nikt z nikim nie walczy, wszyscy miłują się w poczuciu własnej niemocy i nieważności czegokolwiek na tym świecie… J. Stachniuk zaznacza równocześnie, że:…wołanie o miłość to wołanie słabszego;

moralizm to jałowe doskonalenie wewnętrzne inaczej: uwiąd emocjonalny ubogich duchem;

spirytualizm to lokowanie celu człowieka w zaświatach;

nihilizm negacja świata kultury;

hedonizm ogólna konsumpcja dóbr stworzonych przez mniej doskonałych i mniej uduchowionych.

Większość spośród tych czynników (czy jak kto woli "kikutów") w myśl definicji "Zadrugi" zwyrodniałych, to nic innego jak wykładnie podstaw myśli pogańskiej.

W przypadku "personalizmu" definicja tego zjawiska jest raczej sztucznym tworem, bardziej wynikłym z postrzegania świata, przez pryzmat filozofii pozytywistycznej, aniżeli przez wartości pogańskie.

Ponieważ pogaństwo (na przykładzie współczesnych nam Pigmejów, Buszmenów, Aborygenów etc.) nie stawia granicy między jednostką a ogółem. Ogół plemię to raczej zbiór indywidualnych jednostek, pozostających oczywiście w stosunkach zależności plemiennej, lecz tym samym nietracących integralności osobistej.

Natomiast kolejne "kikuty" (będę się trzymał tego ujmującego słowa) wspakultury, takie jak: "wszechmiłość", "moralizmy" czy "spirytualizm" przemawiają dobitnie za zupełnym zanegowaniem myśli pogańskiej przez "Zadrugę".

Pojęcie "wszechmiłości" w sposób określany przez J. Stachniuka to zwyczajnie część postawy naturalistycznego stosunku człowieka do świata zewnętrznego. Występuje on we wszelkich typach poganizmu, zarówno poza, jak i europejskich.

Ponieważ szacunek do wszelkich stworzeń i organizmów występował w każdej wierze" pogańskiej, w tym także i słowiańskiej. Najlepszym tego dowodem był tzw. totemizm lub „kult zjawisk i miejsc przyrodniczych" (święte gaje, drzewa, strumienie, góry czy kult kamieni itd.)."
· O polski charakter narodowy - Zadruga
O polski charakter narodowy - Zadruga:
"Mickiewicz nauczał rodaków: "Jesteście wśród cudzoziemców jako apostołowie wśród bałwochwalców." "Nie wszyscy jesteście równie dobrzy, ale gorszy z was lepszy jest niż dobry cudzoziemiec." "Nie wy macie uczyć się cywilizacji od cudzoziemców, ale macie uczyć ich prawdziwej cywilizacji chrześcijańskiej." I tak dalej, i tym podobne brednie.2)
To zostało wydrukowane w roku 1832, świeżo po klęsce Powstania Listopadowego, kiedy na emigracji znalazła się tłumnie elita tego powstania. Z tej elity nie zaprotestował nikt. Nie znalazł się nikt, kto by nazwał autora mianem, na jakie zasługiwał: mianem durnia i szkodnika.
Nie ma nic z ducha polskiego w tym mesjanizmie, ocieka on katolickim cierpiętnictwem. "Kościół cierpi, gdy nie cierpi" - ten dowcip oddaje istotę rzeczy. Porażonym klęską wrześniową Polakom przypomniał o tym specjalnym orędziem z dnia 30 IX 1939 roku Pius XII: "łzy dla chrześcijanina mają swą nadnaturalną wartość i słodycz."
3)
Papieżowi zawtórował biskup polowy Wojsk Polskich Józef Gawlina. W roku 1940 jako jedno z pierwszych wydawnictw dla spragnionych słowa polskiego żołnierzy na obczyźnie ukazał się zeszyt Nauki Chrystusowej, organu szefa duszpasterstwa I Korpusu w Wielkiej Brytanii. Zeszyt ma tytuł O cierpieniu i jemu w całości jest poświęcony. Czytamy tam: "I dlatego Kościół z powołania swego, z natury swej cierpi. Nie jest rzeczą przygodną, że Kościół idzie drogą krzyżową; jest powołaniem Kościoła cierpieć, i dlatego Kościół bez cierpienia obyć się nie może. Owszem, im bardziej Kościół cierpi, tym doskonalej spełnia swoje zadanie. Stąd wniosek jasny, że cierpienie należy do istoty życia chrześcijańskiego. Kto przez łzę patrzy na świat, ten patrzy obiektywnie i ma sąd prawdziwy. Dlatego cierpienie jest najlepszą i najkrótszą drogą do religii i do Boga."
Cierpienie zatem jest surowcem, z którego wychodzi bezcenny produkt: zbawienie. Wytwórnia, założona przed dwoma tysiącami lat, jest wciąż w pełnym ruchu i reklamuje się. Hasłem integrystycznej organizacji katolickiej "Opus Dei" jest: "Uświęcajmy cierpienie."
4) Więc uświęcają, sami cierpią niewymownie rozjeżdżając po Polsce luksusowymi limuzynami. Encyklopedia katolicka, Lublin 1979, w tomie III wyjaśnia pod hasłem Cierpienie: "C. towarzyszące życiu każdego chrześcijanina nie jest pozbawione sensu. C. jest błogosławieństwem, ponieważ zapewnia wejście do Królestwa Bożego, lepiej pozwala dostrzec dzieła Boże i zapewnia udział w przyszłej chwale.W aspekcie transcendentnym c. złączone jest z działaniem Opatrzności Bożej w świecie i dlatego nie można go uważać za bezsensowne; trzeba by bowiem wtedy wykluczyć działanie Boga Stwórcy i Zbawcy, będącego nieskończoną miłością i mądrością."
· O polski charakter narodowy - Zadruga
O polski charakter narodowy - Zadruga: "Polakatolika uwiera psychicznie jego kompleks niższości wobec przedstawicieli innych narodów. Ratuje więc swoje dobre samopoczucie wmówieniem sobie, że jest, proszę państwa, indywidualistą."
· O polski charakter narodowy - Zadruga
O polski charakter narodowy - Zadruga:
""Wszystkie wady polskiego inteligenta, którym był z reguły podchorąży, leżą bowiem w brakach charakteru. Nasz inteligent posiada tylko w małym stopniu wrodzone właściwości dowódcze. Nie lubi rozkazywać, tym mniej wymagać, a już najmniej dopilnować wykonania swoich rozkazów i wymagań. Sam prędko rozkleja się."
5)
Temat jest daleki od wyczerpania. By zbytnio nie nużyć Czytelnika, postaram się liczbę stojących do dyspozycji cytatów ograniczyć. Ten oto będzie krótki: "Przeciętny inteligent polski, z takim czy innym dyplomem, to pożałowania godna istota, która do swej bezdziejowej psychiki dołącza pojęciowy dorobek nauki europejskiej. Bezdziejowość polska wyłącza poczucie powinności wobec dzieła kultury, i dzięki temu umysł, przyswajając sobie świat pojęciowy narzędzi techniki, humanistyki, nie chwyta istoty rzeczy, lecz tylko puste łupiny.""
· O polski charakter narodowy - Zadruga
O polski charakter narodowy - Zadruga: "ukazuje się w Krakowie w roku 1917 traktat historiozoficzny pt. Duch dziejów Polski pióra księdza Chołoniewskiego. Jest to katolickie, skarykaturowane echo niemieckiego Volksgeista. Rozbudzony przez wojny napoleońskie nacjonalizm niemiecki potrzebował swego wyrazu. Dostarczył go Savigny lansując pojęcie "Volksgeist", wyśmiane, jak o tym wyżej była mowa, przez Iheringa. Księżowskie dzieło z miejsca zdobyło wielką popularność i miało pięć wydań, z tego ostatnie w roku 1946 w Rzymie.1)
Chołoniewski lał miód obficie: "W rozwoju swym wyprzedziła Polska pod bardzo wielu względami o wiele lat, nieraz o całe stulecia, współczesną sobie Europę. Polska upadła dlatego, że nie upodobniła się do sąsiednich despotyj, że była krajem wolności, że praw swych obywateli nie tłumiła, lecz rozdawała je szczodrą dłonią i rozszerzała. (...) Zginęła, gdyż była tworem politycznym doskonalszym i wyżej rozwiniętym od swego środowiska."2)
Poczytności tej książki nie zaszkodziła opinia historyka Stanisława Zakrzewskiego: "Śmiertelna, przerażająca pustka myśli wieje z tych kart, po których jeden lśniący komunał goni za drugim, a którego treścią nie duma i nie cześć wobec przeszłości, lecz bezgraniczne bałwochwalstwo i pochlebstwo wobec ustroju."3)
W opinii publicznej odżył stary spór między "optymistami" a "pesymistami". Zabrali głos uczeni krakowscy. Dziewięciu profesorów: Fryderyk Pape, Eugeniusz Romer, Oskar Halecki, Franciszek Bujak, Stanisław Kutrzeba, Józef Kallenbach, Władysław Konopczyński, Wacław Tokarz i Ignacy Chrzanowski - każdy z nich wygłosił na Uniwersytecie Jagiellońskim odczyt o przyczynach upadku I Rzeczypospolitej. Całość pod redakcją Fryderyka Pape została w roku 1918 ogłoszona drukiem jako niewielka książeczka pt. Przyczyny upadku Polski. Zdawałoby się, że rozporządzając półtorawiekową prawie perspektywą czasu historiografia polska, która dotąd nie zdobyła się nawet na monografię pierwszego rozbioru Polski, tym razem da społeczeństwu rzetelną analizę i syntezę naszej katastrofy w XVIII wieku.
Niestety. Zebrany w książeczce efekt przemyśleń fachowców okazał się bardzo mizerny. Nie posunięto się poza znane, sfery materialnej głównie dotyczące ustalenia szkoły krakowskiej. Jeden Franciszek Bujak zbliżył się do istoty zagadnienia, gdy o polakatolikach XVIII wieku powiedział: "tym ludziom własne państwo było obojętne, a więc niepotrzebne." Wymieniony zbiorek nie ma żadnej wartości poznawczej, jeśli chodzi o założony w tytule cel. Zasługuje jednak na uwagę jako dokument mentalności dziewięciu profesorów, bądź co bądź elity narodu prezentującej jego charakter. "
· Droga rewolucji kulturowej w Polsce
Droga rewolucji kulturowej w Polsce:
"Kształtowanie się osobowości ma swe odrębne prawa a nawet odchylenia daleko idące. takim odchyleniem jest między innymi indywidualizm wegetacyjny. Zdaniem wielu teoretyków kultury "Humanistyczno-socjologiczna interpretacja kultury... jest nie do pomyślenia w oparciu o naturalistyczną teorię osobowości." (Józef Chałasiński, "Społeczna genealogia inteligencji polskiej", Warszawa 1946, s. 12).

Teoria emocjonalna osobowości winna nam wyjaśnić, na czym polega indywidualizm wegetacyjny, będący trzonem milionów osobowości Polaków. Poznanie, idące drogą interpretacji historycznych faktów, do niczego nie prowadzi. Walka o władzę pomiędzy stanami, dochodzenie do głosu szlachty, mieszczaństwa, możnowładztwa, ucisk chłopów, robotników, układ sił społecznych i warstw - są wszędzie podobne. Podobny układ społeczny znajdziemy w Anglii, Prusach, Rosji, Hiszpanii i Polsce, ale nie wszędzie mamy marazm, władztwo indywidualizmu wegetacyjnego. Ten ostatni jest głównym aktorem, który wytyczył specyficzny kierunek historii w Polsce i wielu innych krajach. "
· Racjonalista - Swiatopoglad wspakultury laickiej
Racjonalista - Swiatopoglad wspakultury laickiej:

"Autor tekstu: Jan Stachniuk; Orygina?: www.racjonalista.pl/kk.php/s,1765
W przeciwie?stwie do chrze?cija?stwa wspakultura laicka zawsze ubiera si? w szatki nowoczesno?ci, post?pu, humanizmu. Ale za to ma tak? sam? postaw? wobec podstawowych si? motorycznych cywilizacji. Wszystko, co wynika z panhumanizmu, ma przeciw sobie zar?wno wspakultur? laick?, jak i totaln? krzy?a. Obie pa?aj? szlachetnym oburzeniem wobec przejaw?w "dzikich nami?tno?ci", obcych prawdziwemu "humanizmowi" i "mi?o?ci cz?owieka". Znikaj? tu rozdmuchane r?nice i wy?ania si? jednolity front pandekadentyzmu."
· Racjonalista - Panhumanizm
Racjonalista - Panhumanizm:
"Oryginał: www.racjonalista.pl/kk.php/d,123
Panteistyczne widzenie świata pozbawione było przekładni na pragmatyczną akcję przebudowywania świata, przemieniło się więc w skostniały panteizm, gdzie rola człowieka sprowadziła się do kontemplacyjnego podziwu nieruchomego świata. Wola pełni życia i wola mocy znalazły dla siebie zastępcze ujście w prymitywnej, łupieżczej pogoni za zwycięstwem, przewagą, za walką i przygodą. Wszystkie wojny, łupiestwa, wyprawy, walka o władzę dla samej władzy i rozkazywania, tak jak ujmuje to Nietzsche, stąd wynikły.

Niż cywilizacyjny

Nieubłaganym następstwem akcji chrześcijaństwa musi być zanik i upadek cywilizacji. Takie to proste, że nie potrzebowalibyśmy nawet o tym wzmiankować, gdyby nie daleko idąca hipnoza, sprawiająca to, że tylko bardzo niewielu ludzi potrafi powiązać przyczynę ze skutkiem, czyli chrześcijaństwo z ogólnym upadkiem cywilizacyjnym. Rozwój cywilizacji zachodniej sprawił, że codzienne życie jest przesiąknięte pragmatyzmem, dążeniem do sukcesu, zwycięstwa, zdobyciem mocy w takiej czy innej postaci. Temu prądowi trudno się przeciwstawić wprost. Dlatego też wspakultura chrześcijańska i cywilizacja zachodnia nieskładnie przemieszały się ze sobą. Nic zatem niezwykłego, że ktoś dąży do zdobycia pieniędzy, znaczenia, zrobienia kariery, a jednocześnie uważa się za katolika, który te rzeczy ma za utrapienie ducha, pychę żywota itd."

2004-02-28

· Wychowanie - rzeczywistosc i fikcja
Wychowanie - rzeczywistosc i fikcja: "Zaprzęgnięcie cybernetyki do zilustrowania procesów zachodzących w edukacji jest bardzo ciekawym pomysłem i po raz kolejny uświadamia nam, iż wieloaspektowość myślenia pozwala uzyskać świeżość spojrzenia na rzeczy wydawałoby się oczywiste i znane."
· KSIEGA IV OSAD?W
KSIEGA IV OSAD?W: "Kwestia tzw. Gotów jest to nasza nazwa od gadania-gotania tak jak Słowianie od słowienia, Językowie od języka 33r. p.e.ch. Mysing podbił Skandynawię kuniga Froda(phrodi) o czym mówi Eda (Edyckie imię Mysink-Myszek-Meszek był to wnuk Lestka III syn Kazimierza lub Władysława, 999 lat później sędzia (tyran Dagome - Polski) Meszek I się przechrzcił), okupująca Skandynawię armia polska napłodziła tam mieszańców, którzy później po osłabieniu tam naszego władztwa, reemigrowali z powrotem za swymi ojcami na pomorze Gdańskie gdzie może nawet stali się mniejszością etniczną zasilaną napływającymi ciągle emigrantami politycznymi i ekonomicznymi z Skandynawii, w końcu doszło do ich przemieszczenia na południe gdzie jako Sauromaci pokonali Spali krim-thursów czyli innych Polaków(odchorwackich) tam panujących, było to około 230r. e.ch. potem pojawili się w Imperium Rzymskim jako uchodźcy których Rzymianie przyjmowali mając nadzieje wykorzystać w starciach z związkiem-bantem Ludzi-Antów, a królestwo czystych Gotów było na Pomorzu choć nazywało się polańskim (gothorum) i to do czasów gdy Bolesław Chrobry zjednoczył je z Chorwackim (sklavorum) w królestwo polskie, czyli Regnum Sclavorum, Gothorum sive Polanorum.

Litwini do dzisiaj nazywają Białorusinów Gutejami, Kijewo Królewskie na Pomorzu Gdańskim pierwotnie Kujawii jest starsze od Kijewa znad Dniepru, prawdopodobnie tam urzędował król Gotów, legenda Kijowska przekazuje imiona Kija, Szczeka i Choriwa założycieli Kijowa, Kij znaczy to samo po Polsku, Szczek tłumaczone jest jako Smok, Choriw nie ma pewnej etymologii, ale jeśli już gdzie indziej ustaliliśmy, że Smok to armia Chrobatów, Chorwatów to imię Choriw tłumaczymy jako Chorwat ~ Chrobat, czyli Kijew mieli założyć wspólnie Kij król gotów~polan i Smok czyli armia Chrobatów

· Sydney Olympic Park
Sydney Olympic Park Interactive Map

Sydney Olympic Park has an extensive network of bicycle paths

Transport - Sydney Olympic Park

Visiting - Sydney Olympic Park
· Do Amsterdamu - Michal Olszewski - merlin.com.pl
Do Amsterdamu - Michal Olszewski - merlin.com.pl:

"Być może spełnia się właśnie proroctwo sformułowane przed paroma laty, zgodnie z którym prozaicy najmłodszego pokolenia (urodzeni w okolicach roku 1980) dadzą się wreszcie namówić na trud "oddania sprawiedliwości widzialnemu światu". W Krakowie zwyciężyło zatem to, co tygrysy z branży wydawniczej lubią najbardziej - świeża pisarska krew z tematyką jak najbardziej aktualną i jak najbliższą rzeczywistości.Debiutancka rzecz Olszewskiego składa się z dziewięciu utworów, które w zasadzie układają się na cykl opowiadań. "Do Amsterdamu" jest więc tomem bardzo spójnym; to niemal "monografia" jednego problemu. Chodzi o przekleństwo okolicznika miejsca. Mówiąc najprościej, idzie o to, że zawsze jesteśmy tam, gdzie nas nie ma, a kiedy już znajdujemy się w miejscu, w którym chcieliśmy być, jesteśmy głęboko nieszczęśliwi."
· Droga rewolucji kulturowej w Polsce
Droga rewolucji kulturowej w Polsce: "Wiemy jednak, że może być wręcz inny kierunek parcia; są samotoki historii, prowadzące do postępu, ale są też inne, kierujące do upadku z równą konsekwencją. Zależy to od podstawowych wartości, które są fundamentem samotoku. jeśli tą podstawą jest "osobowość bohaterska", będziemy mieli do czynienia z postępem kultury, ze wzrostem bujności życia. Ale może też być podstawa wręcz inna. Wówczas to uwiąd cywilizacyjny musi być regułą. Mechanika samotoku historii w zasadzie pozostaje jednak ta sama. Na tym tle możemy pojąć powstawanie wielkich dzieł historycznych, lub też upadek narodów, wtenczas, gdy ani jedno, ani drugie nie było zamierzone czy też planowane.
Wiemy, do jakich wyników doszliśmy w ciągu paru ostatnich wieków, a do jakich inne narody. Tu się właśnie mieści problemat, który wyjaśnić winna teoria emocjonalna osobowości. Trafiamy w ślepą uliczkę, gdy przyjmujemy założenie, że osobowość jest prostym odbiciem istniejących stosunków, czyli tzw. bytu. Kształtowanie się osobowości ma swe odrębne prawa a nawet odchylenia daleko idące. takim odchyleniem jest między innymi indywidualizm wegetacyjny. Zdaniem wielu teoretyków kultury "Humanistyczno-socjologiczna interpretacja kultury... jest nie do pomyślenia w oparciu o naturalistyczną teorię osobowości." (Józef Chałasiński, "Społeczna genealogia inteligencji polskiej", Warszawa 1946, s. 12).
Teoria emocjonalna osobowości winna nam wyjaśnić, na czym polega indywidualizm wegetacyjny, będący trzonem milionów osobowości Polaków. Poznanie, idące drogą interpretacji historycznych faktów, do niczego nie prowadzi. Walka o władzę pomiędzy stanami, dochodzenie do głosu szlachty, mieszczaństwa, możnowładztwa, ucisk chłopów, robotników, układ sił społecznych i warstw - są wszędzie podobne. Podobny układ społeczny znajdziemy w Anglii, Prusach, Rosji, Hiszpanii i Polsce, ale nie wszędzie mamy marazm, władztwo indywidualizmu wegetacyjnego. Ten ostatni jest głównym aktorem, który wytyczył specyficzny kierunek historii w Polsce i wielu innych krajach."
· Droga rewolucji kulturowej w Polsce
Droga rewolucji kulturowej w Polsce:
"Wspakultura jest strukturalnym następstwem oderwania się człowieka od ewolucji tworzycielskiej świata. Z tych lub innych przyczym człowiek w jakimś momencie przestaje doznawać swego posłannictwa kulturowego, nie rozbrzmiewa już w jego duszy nakaz uczestniczenia w procesach rekonstrukcji ładu naturalnego, obcą mu jest radość kosmicznej powinności wobec dzieła kultury. Brak tych odczuć jest dopiero jedną stroną osobowości wspakulturowej. Posiada ona swoiste atrybuty, ale jakże odmienne! Osobowość wspakulturowa widzi świat w zupełnie innych kategoriach niż człowiek wtopiony w rytm kultury.
Zamiast radości wytężenia i rozkoszy twórczej, odczuje pustkę i bezsens każdego wysiłku, o ile on przekracza krąg konieczności związanych z urzymaniem nagiego istnienia. Nieczynienie stanie się zbawczą ucieczką od straczliwości niepojętego bytu. Odejście od kultury i narzędzi jej rozwoju, a więc woli instrumentalnej, będzie znalezieniem czegoś bardzo wartościowego. Zanik sprawczego czynu unicestwia nie tylko narzędzia jemu służące, a więc postęp nauki, organizacji, wychowania, techniki, ale i to wszystko, co stanowi trzon historii. Na takim podłożu rozkwita bezdziejowy, antypragmatyczny, wrogi wszelkiej pozytywnej działalności stosunek do bytu. Świat nieruchomieje i kostnieje w stanie chaosu; to samo dzieje się z duszą ludzką. "
· Droga rewolucji kulturowej w Polsce
Epidemia wspakultury w Polsce: "Opisany w poprzednim rozdziale schemat powstawania perwersyjnej szczepionki na pniu kultury duchowej klasycznie przebiegał na terenie Słowiańszczyzny, a szczególnie w Polsce. Tak jak i wszędzie, do organów naturalistyczno-pogańskiej kultury Polski, kultury prymitywnej ale zdrowej, posiadającej wszelkie dane do rozkwitu w sprzyjających warunkach, podrzucone zostało kukułcze jajo wspakultury. Rozwinęło się ono zgodnie z cyklem choroby. Została więc wyżarta rodzima świadomość, a następnie rak wspakultury wygodnie zadomowił się, łapczywie wysysając żywotne soki, rosnąc do potwornych rozmiarów."
· Droga rewolucji kulturowej w Polsce
Ideał wegetacyjnego życia pozostaje nadal wartością w pełni respektowaną:

"2. Ciąg polakatolicki

Przeciętnie co trzydzieści lat skład pokoleń ulega radykalnej zmianie: jedni wymierają, inni się rodzą i dojrzewają. A pomimo to istnieje ciągłość pracy dziejowej, ciągłość tych samych cech usposobienia, który nazywamy charakterem narodowym. Od przeszło trzystu lat zachowuje się ciągłość polskiego indywidualizmu wegetacyjnego i kierunku rozwojowego, który znaczy się wielkimi klęskami. Linia rozwojowa Polski od XVI wieku jest czymś najbardziej zadziwiającym. Jeszcze w XVI wieku, po dźwignięciu się w epoce Jagiellońskiej, Polska należy do rzędu czołowych mocarstw, a już o dwa wieki później znika w ogóle z mapy politycznej świata. Kierunek tej niezwykłej ewolucji historycznej nie zmienił się w późniejszym czasie.
Mając poza sobą dwudziestolecie Drugiej Rzeczypospolitej lat 1918-1939 wiemy, że i tam zaznaczyła się ta sama tendencja. Wrzesień 1939 nie był wcale przypadkiem. Aż do ostatnich lat dla wnikliwego umysłu są widoczne wątki, które wyznaczały tragiczny bieg Polski. Wątki te są czymś zupełnie odmiennym niż to, co się mówi o przyczynach upadku w polskich podręcznikach historii ojczystej, niż to, co o tym myśli i mówi przeciętny Polak. Wszechstronny uwiąd cywilizacyjny narodu jest zjawiskiem najbardziej elementarnym. Tkwi on swymi korzeniami w rdzeniu tego, co nazywamy polskością, co jest równoznaczne z tym, co naród czci i wielbi jako swoje "ja" historyczno-społeczne. Dzięki temu nie ma mowy o tym, by istota choroby mogła być uświadomioną. Gdyby to bowiem nastąpiło, byłaby to chwila najgłębszego zwątpienia, a tym samym i utraty wiary we własną wartość. Świadomość zbiorowa przed takim skojarzeniem odruchowo się broni. Woli ona dostrzegać tylko bijące w oczy wyniki; ukazujące się jako stały niedomóg polityczny Polski, niekończący się szereg, klęsk historycznych. Tym zewnętrznym niedociągnięciom, stałym niepowodzeniom, usiłuje się naród przeciwstawić. I to stanowi ośrodek jego myśli, trosk, planów i dążeń.
Pomimo to jednak stajemy na stanowisku, że naród polski biologicznie jest zdrowy. Odrzucamy wszelki rasizm. Podłoże biologiczne, typ rasowy Polaka w niczym istotnym nie różni się od mieszanki rasowej innych narodów Europy. Polacy za granicą bardzo często wyróżniają się wielkimi zdolnościami i mają dobrą opinię. I tylko w kraju, we własnym kręgu, w historycznych stosunkach wysnutych z panujących zasad, rodzą się owoce najbardziej gorzkie i zgubne: Na polskiej ziemi, w rodzimych stosunkach, od dziesięciu pokoleń bo od przełomowego wieku XVI demonstrujemy naszą nieporadność, słabość, marazm i biedę. Jest rzeczą znaną, że od XVII wieku stoczyliśmy się na szary koniec wśród narodów Europy, że w ciągu lat 1918-1939 straciliśmy wiele pozycji, które odziedziczyliśmy z lat długiej niewoli. Daremno jednak szukalibyśmy refleksu tych elementarnych faktów w świadomości zbiorowej. Dominuje w niej bowiem rozpaczliwy, podświadomy odruch niewnikania w podłoże tej fatalnej linii ewolucji; a tylko przeciwstawiania się jej dotkliwym następstwom. Moglibyśmy to sformułować w tezie, że istnieje zasadnicze przeciwieństwo pomiędzy tym, co naród realizuje w swym codziennym życiu, do czego dąży, a tym, co powinien czynić, gdyby chciał być silnym i twórczym w danych vrarunkach historycznych.
Innymi słowy przeciwieństwo to polega na dążeniu całego narodu, w ciągu wielu pokoleń, przez wszystkie warstwy i klasy społeczne, do realizacji wspakulturowego ideału życia. Ideał życiowy, znamionujący się sielskością, miękkością, zlurnieniem energii, jest podstawą polskiej kultury duchowej, społecznej, materialnej. On to stanowi cechę specyficzną polskości w ogóle. Każda warstwa społeczna spełnia jego założenia w ramach swych możliwości. Ideał ten na całej linii jest pełnym przeciwieństwem tego wszystkiego, co winno się czynić, jeśli się chce stworzyć silne, niezależne ognisko pracy dziejotwórczej, dającej swój wkład do skarbnicy osiągnięćludzkości. Pisałem już gdzie indziej, że na tym miejscu gdzie leży Polska utrzymać się i rozwijać może tylko naród o wysokiej prężności i dynamice życiowej. Naród polski natomiast od trzech wieków hoduje typ życia, szczególnie obcy jakiemuś wyższemu napięciu. Sielskość anielskość, wakacje życiowe, odprężenie jest szczytowym celem licznych pokoleń, wszelkich klas i warstw. Jeśli są głosy wołające o żywszą dynamikę, to tylko po to, by usunąć, trudności piętrzące się na drodze do wyśnionego celu, lub też żądające napięcia i wytężenia w imię obrony przed wrogimi zakusami, chcącymi ową idylliczną sielskość zamącić. Ideał wegetacyjnego życia pozostaje nadal wartością w pełni respektowaną. "
· Droga rewolucji kulturowej w Polsce
3. Charakter narodowy jako źródło upadku:
"Z surowego materiału biologicznego, jakim jest każdy osobnik rodzący się i dojrzewający w środowisku polskim, system treści tradycyjnych kształtuje typ Polaka o znacznie osłabionej dynamice dążeń życiowych. jakiż to jest typ psychiczny? Użyłem dlań gdzie indziej nazwy: "indywidualizm wegetacyjny". Środowisko polskie w niezmiernie prawidłowy sposób hoduje psychikę człowieka, dla której określenie "indywidualizm wegetacyjny" najbardziej jest odpowiednie."
· Droga rewolucji kulturowej w Polsce
kręgosłup polskiego charakteru narodowego

a. wzgarda dzieła,
b. kult nagiej egzystencji,
c. bierna dobroć nagich egzystencji
d. jałowy moralizm.
Zasady powyższe stanowią kręgosłup polskiego charakteru narodowego. Wyznaczają one odrębność polskiego profilu. Nim się chlubimy. Na podstawie tych zasad oceniamy inne narody i utwierdzamy się w poczuciu własnej wyższości.

2004-02-24

· Troller
: "Troller is looking for a response...ANY response, and he will chum the waters with complaints, insults, compliments, and inflammatory tidbits hoping that someone...ANYONE, will take the bait. Generally quite harmless - practices a form of catch and release. Nonetheless, he can upset the delicate ecology of a discussion forum. Once a forum becomes aware of his presence, however, all feeding activity ceases and Troller must move on to more promising waters. "
· Flame 1
Flame 1
· Twórczość Rafała Wojaczka
Twórczość Rafała Wojaczka.

2004-02-22

· Sprawa Optimusa
Sprawa Optimusa
· As na urzedników. Rozmowa z Romanem Kluska
As na urzedników. Rozmowa z Romanem Kluska:
"Jaka historia Pana najbardziej zbulwersowała?

Sprawa przedsiębiorcy, który wygrał proces przeciwko naszemu państwu w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu. Nie powiem jego nazwiska, bo właśnie toczy negocjacje z rządem o odszkodowanie. Jego opowieść była wstrząsająca. Na początku lat 90. wydzierżawił, a potem kupił fabrykę w dużym mieście. Mimo że miał wszystkie dokumenty, w tym akt notarialny, sąd zakwestionował jego prawo własności. Minęło kilkanaście lat, a on wciąż chodzi po sądach, które wydają sprzeczne wyroki. Musiał wstrzymać produkcję, splajtował. Nie może wejść do fabryki, a jednocześnie ściga go komornik i żąda zaległych podatków od nieruchomości. Mało tego. Przedsiębiorca opowiadał, jak - za pośrednictwem jakiegoś polityka - mógł się spotkać z sędzią, który miał rozpatrywać jego sprawę. To niedopuszczalne! Głupota czy korupcja? Ja wierzyłem w niezawisły sąd i jego bezstronność. I to sąd mnie uratował. Ale okazuje się, że to nie jest reguła w Polsce. "

2004-02-21

· Polish Consulate in New York
Polish Consulate in New York: "? Dokumenty bedace zalacznikami do pism i oswiadczen skladanych w konsulacie nie sa zwracane chyba ze, na wniosek zainteresowanego, zostaly z nich sporzadzone przez konsula uwierzytelnione fotokopie "

2004-02-20

· Prawo co dnia
głowa Lwa Rywina w muszli klozetowej: "Ilustrując okładkę zdjęciem głowy Lwa Rywina w muszli klozetowej "Wprost" nie naruszyło jego dóbr osobistych - orzekł wczoraj warszawski Sąd Okręgowy. Sąd uznał, że publikacja ilustrowała tzw. aferę Rywina, którą on symbolizował, a o której tygodnik miał prawo i obowiązek pisać.

Rywina najwyraźniej nie przekonało uzasadnienie. - Sąd mnie przekonywał, że to nie chodzi o mnie, więc jutro każdy może znaleźć się w sedesie - powiedział po wyroku.


2004-02-19

· Resources for studying propaganda - Disinfopedia
Resources for studying propaganda - Disinfopedia

2004-02-18

· Polish Culture: Edward Redlinski
Polish Culture: Edward Redlinski
· Major Events
condensed Polishness:
"to show condensed Polishness, created to show off, playing the role of armour protecting from foreign influence , but also those Polish characteristics that make it difficult for a Pole to be a human being. "

These works portrayed economic emigrants debased by the worst type of labour who renounced their great principles for little money Edward Redlinski, DOLORADO, SZCZUROPOLACY / RAT-POLES, political trimmers playing roles of martyrs Jacek Kaczmarski AUTOPORTRET Z KANALIA / SELF-PORTRAIT WITH A SCOUNDREL, new citizens of new countries, greedy, demoralised, spiritually devastated, who "spit love" at their former compatriots, Krzysztof Maria Zaluski TRYPTYK BODENSKI, SZPITAL POLONIA, and finally the lost young people who left their country for no reason and live depressing lives in foreign countries without a goal. Janusz Rudnicki MOZNA ZYC / YOU CAN LIVE, Piotr Siemion NISKIE LAKI / LOW MEADOWS. Those works reveal the most unflattering portrait of Poles presented to date in our literature, a depressing picture that anticipated the emergence of a supra-generation mentality the essence of which is defined by crumbled morality, festive identity and a craving for quick money.

· Polish Prose of the Last Twenty Years – Przemyslaw Czaplinski &ndash Polska 2000
Polish Prose of the Last Twenty Years – Przemyslaw Czaplinski &ndash Polska 2000:

"New Foundations or No Foundations?
The end of the 1980s saw a change in the position of literature, which recovered the right to pass critical judgement on its own society. Satirical works appeared attacking the myth of the noble political opposition (Janusz Anderman, Choroba wiezienna [Prison Sickness]) or the myth of emigration as either a mission or a justifiable way of earning money (Edward Redlinski, Szczuropolacy [Rat-Poles]; Janusz Rudnicki, Cholerny swiat [Damned World]; Jacek Kaczmarski, Autoportret z kanalia [Self-Portrait with Son of a Bitch]). Tadeusz Konwicki's Czytadlo [Page-Turner] is a portrait of a society incapable of making rational use of democracy. "
· Variety.com - Reviews - Merry Christmas and a Happy New York
Variety.com - Reviews - Merry Christmas and a Happy New York:
"Merry Christmas and a Happy New York
(SZCZESLIWEGO NOWEGO JORKU)
By CATHY MEILS
The grass isn't always greener on the other side in 'Merry Christmas and a Happy New York,' an alternately funny and tragic tale of six Polish misfits in the Big Apple. Helmer Janusz Zaorski ('Mother of Kings,' 'Boden Lake') has assembled the cream of Polish actors, who bring to the screen the frenetic energy their characters need to survive in an alien country. Reality borders the absurd in Edward Redlinski's adaptation of his novel and play, with a final, moving dream-sequence payoff that should satisfy audiences. Commercial prospects beyond Polish communities look slim, however, likely limited to TV sales.... "

2004-02-16

· Hegemony or Survival by Noam Chomsky
Hegemony or Survival by Noam Chomsky:
"Chomsky dissects with meticulous research how the United States has chosen to leverage that position to pursue an 'imperial grand strategy', which will ensure itself 'unilateral world domination through absolute military superiority'. "
· Guardian Unlimited Books | By genre | Observer review: Hegemony or Survival by Noam Chomsky
Guardian Unlimited Books | By genre | Observer review: Hegemony or Survival by Noam Chomsky:
" 'Recognition that control of opinion is the foundation of government, from the most despotic to the most free, goes back at least to Hume,' he writes. 'But a qualification should be added. It is far more important in the most free societies, where obedience cannot be maintained by the lash.'
Got that? Not that propaganda is more subtle in the United States than, say, China, or harder to detect in Britain than say, North Korea, but 'more important'. To the far Left, accustomed to decades of defeat, Chomsky's account of the brainwashing of the dumb masses provides an excuse for failure. For others he presents a curiously ethno-centric and soothing view of the world."

2004-02-15

· EXPRESS tygodnik polonijny
EXPRESS tygodnik polonijny: "Helga Zapp-LaRouche jest przewodniczaca skrajnie prawicowej Europejskiej Partii Robotniczej."
· Google Search:
ciekawy wywiad z autorem "Szczuropolakow":
"(...) Dzisiaj stad, z Polski, z mojego naturalnego miejsca widze
sytuacje krewnych i znajomych w Ameryce - nawet tych co odniesli
tzw. sukces jako tragiczna. Sa ofiarami. Tak ofiarami mitu Ameryki!
Dziekuje opatrznosci i sobie, ze umialem, ze moglem wrocic. I ze
zarobionymi w Polsce zlotowkami - przelicznikiem dzialajacym w
odwrotna strone - zwrocilem Amerykanom moje amerykanskie dlugi.
Jestem z kulturalnego i calkiem zamoznego kraju. Polska to nie
Bangladesz albo Korea Polnocna - wstydzilbym sie udawac przed wladzami
USA ofiare polityczna, czy ekonomiczna. Kto lubi niech sie poniza.
Mnie 'amerykanskosc' nie imponuje. Snobizm, pozerstwo, udawanie
kogos innego, 'lepszego', zawsze mnie odrzucalo."

-Tak, a w nowojorskim miesieczniku "Kariera" napisalem kiedys:
"Warto obserwowac Greenpoint. Za dziesiec lat Polska bedzie jednym
wielkim Greenpointem". I jest.

· Jak zachowywać się na przejściu granicznym?
Jak zachowywać się na przejściu granicznym?:
"Trzeba pamiętać, że od 1 kwietnia 1997 roku służba INS na granicy ma większe uprawnienia. Przed tą datą każdy podejrzany obcokrajowiec musiał być wpuszczany, by na terenie Stanów Zjednoczonych mógł oczekiwać na rozprawę sądową. O jego ewentualnej deportacji decydował sędzia, a procedura deportacyjna mogła być wydłużana w nieskończoność przez zręcznego prawnika. Obecnie funkcjonariusz Urzędu Imigracyjnego na granicy ma prawo zawrócić cudzo­ziemca, uzyskując jedynie aprobatę swojego prze­łożonego. Nie ma obowiązku wpuszczenia obcokrajowca i oczekiwania na wynik postępowania sądowego."
· Literaci - Nasze Prezentacje - Kultura - BialystO.K. Urzad Miejski Bialystok
"za uświadamianie narodu we własnym jestestwie":

"Edward Redliński w powieści "Transformejszen" osiągnął mistrzostwo w parodiowaniu obywateli III RP."
[Wiesław Kot, "Newsweek"]

[...]. To inny świat, inna przestrzeń, inne powietrze - tam zamiast tlenu moda, światowość, bogactwo, sukces, eksces, szaleństwo! Ale - co to...? W ten raj anglojęzyczny, w tę magię, w ten trans wcina się coś... przykrego... prostackiego... Jakiś chóralny, chrapliwy śpiew... "Nie płacz, kiedy odjadę...". Po polsku? Śpiew niezborny, barbarzyński. I - niestety - tak: pijacki. "Seerceem - beedee przy tobiee... Wrócee - miłościii - śladeeem...".
Zapytasz, Czytelniku, jakim cudem i gdzie ten świat wielkomiejski, angloamerykański, awangardowy może tak drastycznie zderzyć się ze swoim przeciwieństwem: z naszym słowiańskim, prowincjonalnym, postkomunistycznym prostactwem?
Odpowiadam: w głowie.
W krótko, wyzywająco ostrzyżonej główce tej szczupłej, wysokiej szesnastoletniej dziewczyny, która stoi pośrodku pokoju.
Wielki świat wlatuje do jej głowy - z telewizora marki "Philips".
Postkomunistyczna prowincja - przez uchylone okno. [...]"


["TRANSFORMEJSZEN czyli jak golonka z hamburgerem tańcowała (reportaż optymistyczny)", Wyd. Muza SA, Warszawa 2002, s. 19-20]

2004-02-14

· The Monroe Doctrine
The Monroe Doctrine: "(President Monroe's seventh annual message to Congress put 'European Powers' on notice that American continents were off limits to European colonization, and that any attempts to intefere with American lands would be considered the 'manifestation of an unfriendly disposition toward the United States')"
· Persuasion - or Propaganda? - PR Canada: Ethics
Persuasion - or Propaganda? - PR Canada: Ethics: "This is the heart and soul of modern PR.
In 1947, however, Edward Bernays called it 'the engineering of consent.' And he believed that this apparent manipulation of ideas could – and indeed should – be carried out by the intellectual elite of society, of which, in his opinion he was one."

2004-02-13

· Gazeta.pl : Forum : Polonia
Lech Keller: "
Keller v Commonwealth Department of Foreign Affairs Trade [2001] FMCA 96
www.fms.gov.au/judge/html/keller2001.html
(...) He alleges he was unsuccessful because of his ethnicity ? that is that
he was born in Poland ? and because he suffers from a disability ? that is a
psychiatric disability.(...)

Keller and Federal Court of Australia [2002] AATA 1266 (9 December 2002)
www.austlii.edu.au/cgi-bin/disp.pl/au/cases/cth/aat/2002/1266.html?query=%7e+keller+v+%20commonwealth
(...)That statement is concerned, in the main, with Mr Keller's allegation
that he was discriminated against by the Commonwealth and more particularly by
the Department of Foreign Affairs and Trade and the Australian Secret
Intelligence Service.(...)"

2004-02-10

· Gazeta.pl : Forum : Polonia
Wegrzy zamykaja swoj rynek pracy dla Polakow :
"to chyba nie jest do konca tak jak myslisz.



  1. ) Cos trzeba jednak zrobic z tymi mniej wyksztalconymi, albo ich
    ) doksztalcac na ksiegowych albo tez budowac Hundaye. Dla mnie nie ma znaczenia,
    ) bo zadna praca nie hanbi i kazda jest tak samo potrzebna. ( O Polonii na koncu)

    Wydawalo mi sie, ze amerykanska kultura nie zaklada troski o tych najmniej ubogich i niewyksztalconych, tylko zaklada odpowiedzialnosci za wlasne mysli i czyny. Krajem ktory troszczy sie o swoich obywateli jest np Szwecja ale to tez nie tylko dlatego, ze rzadzili tam socjaldemokraci ale tak wynikalo to z kultury skandynawskiej, ktora zakladala troske o nablizszych we wspolnocie.

    Nasza "troska" o tych najmniej wyksztalconych lub jej brak moze byc wynikiem tego, ze polska kultura nadal ksztaltuje sie i w ciagu ostatnich paru lat zmienia sie bardzo szybko. Wiec nie ma jednoznacznego pogladau - pomagac za wszelka cene czy zostawiac samych sobie? Nastepuje scieranie wplywow kultury amerykanskiej i europejskiej w roznych wydaniach. Nie ma na razie zwyciescy, choc ja kibicuje europejskiej. Czesc ludzi sugeruje zupelni liberalizm, czesc zabezpieczenia socjalne [jak w czesci europy]. Ja rozumiem, ze ludzi urodzonych i wychowywanych w Stanach albo w Niemczech Polska moze razic. Bo Polska wbrew pozorom nie jest jeszcze uksztaltowana kulturowo. Chodzi mi o stosuunek dio "najslabszych", kulture pracy, kultura wspolzycia spolecznego itp.

    Mowisz troska o najgorzej wyksztalconych... Podam ci przyklad swiezy, z wlasnej rodziny. Z dzisiaj. Moj wujek [przybrany brat matki] jest piekarzem. Wlasnie wywalili go z pracy, bo jest niezgodny, kłotliwy itp. Mieszka 90 km od Warszawy na wsi. Podalem mu 3 adresy i telefony do piekarni gdzies blisko jego miejsca zamieszkania tak, aby mogl cos znalesc. Co odpowiedzial? ze
    1) za daleko
    2) teraz jest zima i ciezki jest dojazd [jego wies i piekarnie leza przy drogach krajowych wiec to bzdura]
    3) w ogole to bedzie szukac jak bedzie cieplej
    4) na razie jest zajety [nie wiem czym]. W domu sytuacja jest taka: 3 dzieci [2, 7, 9 lat], chaupa sie wali, w domu syf, zona nie pracuje. Powiedz mi [pytanie oczywiscie retoryczne] - co ja mam zrobic? Odpowiedz - nie wiem i nie wiem czy ktos wie. MI szkoda tylko dzieciakow, bo jego mi nie szkoda. takich ludzi jak moj wujek sa w tym kraju setki tysiecy. Co z nimi zrobic? Co ma z nimi zrobic rzad? uspic? dac prace? ale co to znaczy "dac"? Pewnie tez nie masz rzadnej recepty... ale tak jest.

    Byc moze tacy ludzie wystaja w kolejkach pod konsulatami czy ambasadami. No ale jestesmy tylk owolnymi ludzmi, wiec co? Mamy im tego zabronic?

    Sytuacja w Polsce jest taka, ze jak bedziemy miec w Polsce 12% bezrobocie to bedziemy importowac ludzi do pracy z zagranicy. Byc moze ze wschodu.
    btw - z twierdzenmiem, ze zadna praca nie hanbi to mozemy sie umowic, ze to ie jest do konca prawda. Niemcy jakos nie rzucaja sie na pielegnowanie szparagow a Amerykanie za sprzatanie domow. Byc moze zadna praca nie hanbi ale nie kazda praca pomaga w karierze. Na pewno nie wierze w amerykanski mit "od pucybuta do milionera".


  2. ) wielu Polonistow wyjechalo za granice w celach finansowych, wiekszosc jednak
    ) wyjechala z powodow politycznych.

    Z moich znajomych sporo ludzi wyjechalo za granice w celach wylacznie finansowych. fakt, ze jesli w 81 roku na kartki bylo niemal wszystko [oprocz octu] to decyzja od strony ekonomicznej byla banalna. sadze ze 95% ludzi wyjechalo w celach finansowych, a 5% w celach politycznych.

  3. ) Kiedy komunism upadl Polonia oczekiwala ze Polacy odbuduja kraj, zmienia
    ) system, rozprawia sie z komunistami i zrobia z Polski to co tylko zechca.
    ) Jednak tak sie nie stalo.


    Zastanawialas sie kiedys dlaczego? Moze dlatego, ze wlasnie ludzi mieli dosc prob rozprawienia sie z komunistami? Ale jakos nie jestesmy wyjatkami, bo epizod z powrotem do wladzy komunistow mialy wszystkie kraje bylego bloku wschodniego [Czechy, Wegry, Slowacja, Litwa], nawet to samo bylo z Niemcami z bylej NRD :) ktorych "ostalgia" doprowadzala kanclerza Kohla i reszte "wessis" do wscieklosci?

  4. Kilka lat po odzyskaniu wolnosci Polacy wybrali
    ) komunistow do rzadzenia i to wybrali ich w demokratycznych wyborach. Malo
    tego,
    ) zamiast odbudowywac kraj to Polacy wystaja godzinami w kolejkach pod ambasada
    ) US czy tez zalewaja Europe wykonujac godne pozalowania prace a Polski jak
    ) odbudowac nie chcieli tak nie chca. Wyprzedali polowe kraju, polskie biznesy,
    ) zadluzeni sa po uszy, doprowadzili do 20% bezrobocia i kontynuuja wykancznie
    ) wszystkiego co polskie.


    Ale my odbudowywujemy kraj. Co nie wyklucza wystawania pod konsulatami.
    jestesmy wolnymi ludzmi i nie ma zadnego obowiazku zabraniac ludziom starania sie o prace w USA, Niemczech czy gdziekolwiek. Polska nie jest jedna wielka biedna masa ludzi [jak niektorzy chcieliby to widziec] tylko ludzie sa rozni. nawet bardzo rozni. Sa tacy co pracuja 14 godzin dziennie, bo lubia i sa tacy ktorym nie chce pracowac. Sa tacy, ktorzy robia wlasny biznes bez dopisywania do tego wielkich ideologii, ze to pomagaja Polsce, daja prace itp. a sa tacy ktorzy nie robia nic ze swoim zyciem za to wola narzekac na rzad/parlament/Kwacha [niepotrzebnie skreslic]

  5. ) Dla mnie nie ma znaczenia,
    ) bo zadna praca nie hanbi i kazda jest tak samo potrzebna. [...]

    ) zalewaja Europe wykonujac godne pozalowania prace


    hehehehe... Nie sadzisz ze jest to sprzecznosc? To w koncu praca w azbestach nie hanbi czy jest godna pozalowania?

    Wyprzedaz to jest "prywatyzacja". Ktos tymi firmami musi zarzadzac. I musi umiec. tzn nic nie musi, co widac, bo niektore firmy zle zarzadzane - padly. Tak jak to sie dzieje w gospodarce wolnorynkowej. W Stanach firmy nie padaja?

  6. ) Wyprzedali polowe kraju, polskie biznesy,
    ) zadluzeni sa po uszy, doprowadzili do 20% bezrobocia i kontynuuja wykancznie
    ) wszystkiego co polskie.


    Komunisci? Z tego co kojarze oni nic nie sprzedawali. wstrzymywali prywatyzacje co np., spodowalo monopolizacja rynku telekomunikacyjnego, paliwowego czy hutniczo-stalowego przez co wstrzymywanie prywatyzacji o malo co nie doprowadzilo do bankructwa hut w Katowicach i Krakowie i innych mniejszych. W jaki sposob komunisci wykanczaja to co polskie? Nie rozumiem... zakazali jesc pierogi, bigos czy oscypki?

    Ja zdaje sobie sprawe, ze fakt ze do wladzy doszli "komunisci" bylo dla
    niektorych polonusow trudne do przelkniecia. Zareczam Ci ze nawet sam bedac
    anty do komuchow - ludzie z AWSu czy okolic prawicy solidarnosciowej byli
    tragicznie beznadziejni. Pamietam, ze w wyborach w 1995 roku na prezydenta w okregu wyboczym w Chicago wygrtal... Jan Olszewski. Jesu - jak mozna bylo wybierac takiego beznadziejnego faceta? W Polsce wtedy zdobyl nie wiecej niz 3-4% glosow. Przeciez byl jednym z najgorszych premierow III RP.

  7. ) Polskie biznesy, ktore przezywaja kryzys finansowy,
    ) nie moga dostac zadnego kredytu w Polsce, ktory moglby pomoc przetrwac wielu
    ) firmom, bo nie ma w Polsce polskiego banku.


    Znam 2 polskie banki - PKO BP oraz BGZ. Znam tez kiedys polski a teraz szwabski - BRE z kontem Multinank. Bron mnie panie boze przed wspolpraca z tymi bankami. Z bankami i kredytami jest mimo wszystko wiele problemow, bo nie sa dostepne tak jak moze niektorzy by chcieli. Ale z drugiej strony - bardzo latwy kredyt doprowadzilby wkrotce do kataklizmu. NIe ma zlotego srodka - trzeba mozliwosci udzielania kredytow pozostawic rynkowi i samym bankom.

  8. ) A odpowiadac za to wszystko nie chca, wola uciec za granice albo pracowac dla
    ) zagranicznych menegerow


    A to zle pracowac u zagranicznych menedzerow? Przeciez sama pracujesz o ile kojarze...

  9. ) Ktora z polskich firm operuje na zachodnich zasadach?
    ) Prawie zadna, bo nie mieli ani czasu an nauke, ani funduszy na zmiane systemu.


    A skad wiesz? masz jakie dane? wg Ciebie w Polsce WCALE nie udziel

  10. > Polskie biznesy, ktore przezywaja kryzys finansowy,
    > nie moga dostac zadnego kredytu w Polsce, ktory moglby pomoc przetrwac wielu
    > firmom, bo nie ma w Polsce polskiego banku.


    Znam 2 polskie banki - PKO BP oraz BGZ. Znam tez kiedys polski a teraz
    szwabski - BRE z kontem Multinank. Bron mnie panie boze przed wspolpraca z PKO
    BP i BGZ. Wole szkopski BRE. A z bankami i kredytami jest mimo wszystko wiele
    problemow, bo nie sa dostepne tak jak moze niektorzy by chcieli. Ale z drugiej
    strony - bardzo latwy kredyt doprowadzilby wkrotce do kataklizmu. NIe ma
    zlotego srodka - trzeba mozliwosci udzielania kredytow pozostawic rynkowi i
    samym bankom.

  11. > A odpowiadac za to wszystko nie chca, wola uciec za granice albo pracowac dla
    > zagranicznych menegerow


    A to zle pracowac u zagranicznych menedzerow? Przeciez sama pracujesz o ile
    kojarze...

  12. > Ktora z polskich firm operuje na zachodnich zasadach?
    > Prawie zadna, bo nie mieli ani czasu an nauke, ani funduszy na zmiane systemu.


    A skad wiesz? masz jakie dane? wg Ciebie w Polsce WCALE nie udziela sie
    kredytow firmom? Czy nie pomyle sie jesli powiem ze jestes wyznawca twierdzenia
    o nizszosci kultury polskiej nad kultura niemiecka czy amerykanska? Dlaczego z
    gory zakladasz ze polskie firmy nie dzialaja wg wzrocow zachodnich?

  13. > Wlasnie, nie tylko macie prawo do bledow, macie rowniez obowiazek do
    > naprawienia tych bledow,


    Tak i to robimy. Odbudowywujemy kraj. Budujemy domy, autostrady, co roku
    wzrasta eksport bo w ciagu ostatnich kilkunastu lat, dzieki prywatyzacji i
    zagranicznym inwestycjom - Polska gospodarka staje sie coraz sprawniejsza
    [wzrasta wydajnosc] i przestawia sie z gospodarki rolniczo-surowcowej na wysoko
    przetworzona. Ja pracuje, place podatki, chodze na kazde wybory. Na razie tylko
    albo az tyle moge zrobic. Moge pomoc komus z rodziny i znajomych w szukaniu
    pracy. Ale jak ktos ma to w dupie to ja juz nie dam na to rady. Interesuje sie
    tym co sie dzieje wokol mojej dzielnicy i miasta. Choc nie jestem rodzonym
    warszawiakiem - lubie to miasto i interesuje sie tym co w nim bedzie i jak
    bedzie wygladac. wystarczy?

  14. > O tak, opinia Francuzow, Niemcow, Amerykanow byle tylko nie polskiego
    > pochodzenia jest dla was bardzo wazna. Utrzymuje bowiem wasze ego w okolicach
    > niebios.


    Jest wazna, bo jest obiektywna o czym wieklokrotnie sie przekonalem. Czasem
    jest smieszna [i najgorsze ze Polacy sie na to lapia], ze np. Niemcy z okazji
    jakis imprez sportowych podkreslaja organizacje, kulture publicznosci itp
    pierdy. Nie wiem, oni oczekiwali ze ich okradna, wszyscy beda pijani a po
    ulicach beda biegaly biale niedzwiedzie? :)

    Co do obiektywizmu azbestowcow mam bardzo powazne watpliwosci o czym
    wielokrotnie sie przekonalem :)Czasami przekonanie o tym jak Polska jest
    gownianym krajem a np. Niemcy sa na wyzszym poziomie byl tekst jakiegos
    znajomego "wy tu sobie w Warszawie wiezowce budujecie a w Polsce ludzie z glodu
    trwae jedza" albo "wyzszosc kultury niemieckiej nad polska jest oczywista. np
    Modern Talking jest lepszy od Pendereckiego bo Modern sprzedal 100 mln plyt na
    calym swiecie a Penderecki tylko 100 tys" hehehe albo "w czasie okupacji w 1942
    w Warszawie policja niemiecka lapala przestepcow i pilnowala porzadku" hehehehe

  15. > doprowadzili do 20% bezrobocia

    Powiedz mi, z czego wynika bezrobocie? ludzie sami wysadzali firmy w powietrze
    aby nie miec pracy czy tez moze byl w nich przerost zatrudnienia czy firmy
    padaly z powodu wlasnego niedostosowania do wolnej gospodarki rynkowej?
    Oczywiscie - byly przypadki, ze jakas firme wykanczano na "zyczenie" inwestora
    zagranicznego [FSO wykupione przez Daewoo albo Danone likwidujacy fabryke
    ciastek w Jaroslawiu po wykupieniu jej zamknal ja i wywalil 400 ludzi na bruk
    albo Nestle chce cos tam wywiesc na Slowacje i do Czech z fabryk w Polsce] i
    krajowego [np. Telefonika mr. Cupialy wykonczyla tak Fabryke Kabli w Ozarowie].
    Ale to raczej byly incydenty [ale byly] ale z drugiej strony -
    niestety "normalne" zachowania ktore sa chyba powszechne w USA. Wiec nie lapie
    ze mieszkasz tam a dziwisz sie procesom gospodarczym w Polsce ktore przeciez
    nie sa czyms wyjatkowym w Stanach. W Stanach nie zdarzaja sie naprawde wrogie
    przejecia? Naprawde? 20% bezrobocie jest wynikiem wielu czynnikow. I naprawde
    wierz mi - ze fizycznie nie spadnie do poziomu 3-4% jak np. w Szwecji czy
    Szwajcarii. Jak bylo 10% to w Warszawie bylo cholernie ciezko znalesc ludzi do
    pracy a dobra praca - doslownie - lezala na ulicy.

  16. > To jest
    > wasz obowiazek a my bedziemy sie tylko przygladac i krytykowac ile sie da. Nam
    > wolno bo my tez robilismy bledy. Jednym z najwiekszych to byla pomoc Polsce,
    bo
    > teraz musimy patrzec jak sie kraj naszych przodkow rozlatuje i nie mozemy nic
    > zrobic zeby ten trend powstrzymac.

    Widzisz... zachowujecie sie jak stara zrzedliwa tesciowa [albo np. moja
    matka :) ktora mi ostatnio rzucila "za te pomoc to powiniennes mnie po rekach
    calowac" ble...] ktora wtraca sie z mlode malzenstwo. Co wynika z braku
    wuczucia, poczucia wyzszosci i "pouczania". Naturalnym ruchem jest
    odrzucenie :) kazdy psycholog Ci to powie.

    a po drugie - uwaznie przeanalizowalem Twoj post. Czyli w skrocie "do wladzy
    doszli komunisci ktorych nie rozliczyliscie, wyprzedaliscie kraj, zadluzyliscie
    polskie biznesy, banki tez nie sa polskie, kraj sie rozpada [rozpada sie
    Somalia albo Kongo tak w ogole], polskie firmy nie dzialaja wg zachodnich
    stgandardow, ludzie stoja pod konsulatami, 20% bezrobocie". itp. dzieki za rady
    ale mamy tu wielu krajan ktorzy reprezentuja podobne poglady np. Andrew Lepper
    czy Liga Polskich Rodzin. Dziekuje serdecznie, ale mi osobiscie te poglady sa
    obce. LPR czy Samoobrona ze swoimi pogladami musi walczyc o miejsce w
    parlamencie, ale mnie na pewno nie przekonaja. Ale odnosze wrazenie, ze Ty
    uwazasz, ze Twoje poglady sa tak oczywiste ze nie powinny podlegeac dyskusji.
    Przykro mi, ale ja tego nie kupuje. Mozesz sie obrazac lub nie.

  17. > A wiec jak se poscielesz tak sie wyspisz i to my, azbestowcy spimy spokojnie
    a
    > wy madralinscy nam zazdroscicie.


    Tak dokladnie. Sam jestem odpowiedzialny za swoj los. btw - jakos nie
    zadroszcze ci pracy jako azbestowca, bo nie jestem zainteresowany praca
    fizyczna. Niewazne ze nie hanbi :)


2004-02-08

· PSPhome - serwis www grupy dyskusyjnej pl.sci.psychologia
Nieuczciwe chwyty stosowane w dyskusji

Nieuczciwe chwyty stosowane w dyskusji



  1. Rozszerzyć wypowiedź przeciwnika na wszystko, co tylko się da, a sens swojej wypowiedzi zawęzić. Im bardziej ogólnikowe twierdzenie, tym bardziej narażone jest na ataki.
  2. Stosować dwuznaczności - to samo słowo może opisywać różne rzeczy.
  3. Pytać wiele i szczegółowo nie zawsze o to, co nas interesuje.
  4. Pytać o różne rzeczy nie po kolei, jakby chaotycznie.
  5. Doprowadzić przeciwnika do złości - wówczas nie jest w stanie prawidłowo
    rozumować i bronić swych racji.
  6. Jeśli przeciwnik zgadza się z naszym rozumowaniem, to nie należy go pytać,
    czy zgadza się z wynikającymi z niego wnioskami, ale przyjąć to za pewnik.
  7. Teza i antyteza - dajemy przeciwnikowi wybór np. "Czy należy rodzicom być we wszystkim posłusznym, czy nieposłusznym?"
  8. Nawet jeśli rozmówca nie zgadzał się z nami cały czas, bezczelnie ogłaszamy
    wspólny, zgodny wniosek. Jeśli zrobimy to głośno, a przeciwnik jest skromny,
    osiągniemy sukces.
  9. Kiedy ktoś broni np. służby wojskowej, pytamy: "To dlaczego sam się jeszcze
    nie zaciągnąłeś?"
  10. Akcentować ten argument, przy którym przeciwnik szczególnie się złości.
  11. Wykorzystanie argumentu naukowego, którego przeciwnik nie może sprawdzić, bo nie ma dość wiedzy.
  12. Dywersja - gdy przegrywamy, zaczynamy mówić o czymś innym.
  13. Swoją wypowiedź podpieramy ogólnie uznanym autorytetem.
  14. Z subtelną ironią można zgłosić swoją niekompetencję - ale tylko wówczas,
    kiedy nikt w to nie uwierzy. Można np. powiedzieć: Jestem za głupi, by to pojąć.
  15. Stosować sofizmaty - np. stwierdzenie: "może to słuszne w teorii, ale w
    praktyce fałszywe".
  16. Atakować słaby punkt argumentacji przeciwnika.
  17. Zadziwić i oszołomić przeciwnika potokiem często nic nie znaczących słów.
  18. Odpierając jeden z argumentów upierać się, że obaliliśmy tym samym całą
    tezę.
  19. Atak personalny - odejść od przedmiotu sporu koncentrując się na adwersarzu.

Źródło: Erystyka, Artur Schopenhauer



2004-02-07

· dubicze
ZBOWiD: "Dnia 8.11.2002 roku w sali widowiskowej Gminnego Ośrodka Kultury w Dubiczach Cerkiewnych odbyła się uroczystość wręczenia aktów mianowań żołnierzy walczących o wolność w latach II wojny światowej. W chwili obecnej członków koła gminnego ZBOWiD."
· Tygodnik Nasza Polska
Sprzeczny z konstytucją od... przyszłego roku: "W ubiegłą środę Trybunał Konstytucyjny orzekł sprzeczność z konstytucją ustawy powołującej NFZ. Prof. Marek Safjan, uzasadniając wyrok, stwierdził, że ustawę należało uchylić w całości, bo nie określa ona tego, co należy się pacjentowi.
Rząd otrzymał rok na przygotowanie kolejnego projektu ustawy regulującej świadczenia zdrowotne. Tak więc zakwestionowane przepisy będą obowiązywać do końca roku i wszystko zostanie "po staremu", a więc z niekorzyścią dla pacjentów."
· Gazeta.pl : Forum : Polonia
Stawiam na zmiane obywatelstwa: "Bylam wczoraj w ambasadzie Polski w Monachium wraz z moim niemieckim mezem.To co przezylismy to bylo jak Albtraum(urzednicy otwierali swoje okienka na 5 min. potem nagle znikali i nie wiadomo bylo kiedy wroca,kasa byla czynna kiedy kasjerka miala ochote,przychodzila o 15 min. za pozno ale zamykala za to punktualnie itp, to tylko miniprzyklady).Jak wyszlismy z tamtad to jak bysmy weszli w inna perspektywe, inny swiat.I wtedy pomyslalam sobie, ze jestem na 100% pewna mojej decyzji o pozbyciu sie tego zielonego paszportu."
· Kierownictwo Sluzby Celnej
celnikom w całej Polsce przekazano zakaz rozmów :
"Kierownictwo Służby Celnej wywiera presję wobec podległych jej funkcjonariuszy, by nie rozmawiali z mediami. Informuje o tym w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej" Wojciech Czuchnowski ("celnikom w całej Polsce przekazano zakaz rozmów z dziennikarzami"), potwierdzają to celnicy z Federacji Związków Zawodowych Służby Celnej.

Przypominam, że art. 5 prawa prasowego stwierdza: "każdy obywatel, zgodnie z zasadą wolności słowa i prawem krytyki, może udzielać informacji prasie". Zakazywanie celnikom rozmów z dziennikarzami jest bezprawne.

CMWP deklaruje wsparcie dla każdego, kto mając na to dowody, zechce powiadomić prokuraturę o popełnieniu w ten sposób przestępstwa. "
· Travelers Express Money Orders
Travelers Express Money Orders : "Money Orders A money order is a payment instrument that's a convenient alternative to a check. Money orders can be issued from your share savings, share draft checking account, or with cash. Travelers Express Money Orders can be purchased at either credit union office for up to $1000. There is a small fee
for money orders.
www.saefcu.org/special.htm#money
Cashier Checks, Money Orders, Travelers Cheques, Gift Cheques Cashier Checks have a $1 fee; Money Orders have a $1 fee; American Express Travelers Cheques have a 1% fee of amount purchased; American Express Gift Cheques have a $2.50 fee.
www.pscu.org/resources/conveniencesvcs/checks.asp#checks"
· CBS News | Judge Judy | December 10, 2003?21:32:56
CBS News | Judge Judy | December 10, 2003?21:32:56: "While the litigants and the cases are real, the penalty is not. Damages awarded to the winner ? up to $5,000 ? come from the show itself. It?s a no-lose situation."
· CBS News | Judge Judy | December 10, 2003 21:32:56
CBS News | Judge Judy | December 10, 2003 21:32:56: “In the industry that I’m in, which is syndication, that’s the goldmine of television,” says Sheindlin. “It’s been interesting for me to learn the business aspect of it, to ensure that everybody was rewarded commensurately to their participation. Is that politically correct enough for you?”
--------------------------------------------------------------------------------
When we first met, she was divorced from her second husband, Judge Jerry Sheindlin. The divorce only lasted one year.

“We spent a lot of time together, and I think we just both were ready to make some concessions,” says Judge Judy. “And we both did.”

“And she promised that she wouldn’t curse at me anymore,” adds her husband, laughing, although Judy denies ever making that promise.

Long after Hollywood approached Sheindlin, her husband got a call he couldn’t refuse. So, after 16 years, he retired his New York State Supreme Court robes and put on makeup for “The People’s Court.” He was on the air for two years.

“I had a very good time. It was a very nice run,” says Jerry Sheindlin.

But is he content now to be a house husband?

“It’s a fantasy world. Really is. Non-stress,” says Jerry Sheindlin. “We have a lot of homes and things that have to be taken care of.”

“You don’t have to tell them that,” adds Judy.

They have homes in Florida, New York and Connecticut, where they got together recently with their five children and eight grandchildren. She’s had breakfast, lunch and dinner. And now at 60, she’s now enjoying what she calls the dessert of life."

2004-02-06

· Polska Szkola Sobotnia w Derby | Historia Szkoly
Polska Szkola Sobotnia w Derby | Historia Szkoly: "W pierwszej połowie XX w. Polacy w parafii św. Michała w Derby byli bardzo mocną i prężną grupą etniczną. Była polska szkoła parafialna, gdzie przez długi okres czasu językiem wykładowym był język polski.
Jednak z upływem lat Polonia zaczęła się zatracać w społeczeństwie amerykańskim a co za tym idzie znaczenie polskości zaczęło podupadać.

W pierwszym rzędzie jezyk polski zniknął jako język wykładowy w szkole parafialnej, a w niedługim czasie zniknęło również nauczanie języka polskiego jako przedmiotu obowiązkowego."

2004-02-05

· Slownik - AIESEC Politechnika Wroclawska
badziewić:
"badziewiarz
in.nieudacznik
badziewić
postępować jak nieudacznik
badziewie
rzecz spłodzona przez nieudacznika (p.badziewiarz) "

2004-02-04

· Portal Onet.pl - Tygodnik Polityka
W pierwszym półroczu br. na Okęciu zatrzymano (a nie aresztowano, jak piszą niektóre media) w celu wyjaśnienia niejasnych sytuacji związanych z podwójnym obywatelstwem ok. 80 osób.
· Straz Graniczna RP - Akty Prawne
Straz Graniczna RP - Akty Prawne: "8) (skreslony),
9) gromadzenie i przetwarzanie informacji z zakresu ochrony granicy panstwowej i kontroli ruchu granicznego oraz udostepnianie ich wlasciwym organom panstwowym,"
· Onet.pl - Wiadomosci - Terrorysta zatrzymany na lotnisku pod Krakowem
Onet.pl - Wiadomosci - Terrorysta zatrzymany na lotnisku pod Krakowem: "Ani ABW, ani Straz Graniczna, która zatrzymala mezczyzne, nie chca podawac blizszych szczególów tej operacji. Mezczyzna zostanie osadzony w areszcie deportacyjnym."
· Polska najprawdopodobniej nie będzie miała innego wyjścia i w przededniu swego wstąpienia do UE wprowadzi dla Ukraińców wizy, gdyż "będzie musiała prz
Egoistyczna polityka UE w miejsce żelaznej kurtyny: "9 Lipca podczas oficjalnej wizyty na Ukrainie, kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder mówił też o tym, że Polska najprawdopodobniej nie będzie miała innego wyjścia i w przededniu swego wstąpienia do UE wprowadzi dla Ukraińców wizy, gdyż "będzie musiała przestrzegać prawa UE" - PAP. Nie dawno, podczas rozmów państw UE z polskim negocjatorem przystąpienia do UE Janem Kułakowskim oświadczono mu, że oczekiwane jest wprowadzenie wiz dla osób spoza UE do 2002r. czemu służą te posunięcia? Oczywistym jest, że UE - klub krajów bogatych pragnie zabezpieczyć się przed napływem osób z ubogich krajów z poza UE, bo przecież ograniczenia te nie dotyczą obywateli USA, Kanady, Japonii czy innych zamożnych państw. Dzielą ludzi na dwie kategorie, zależnie od stanu zamożności krajów, z których pochodzą. Dziś widać już gołym okiem, że nadzieje narodów Europy Środkowej i Wschodniej w momencie upadku muru berlińskiego i żelaznej kurtyny na Europę zjednoczoną bez kordonów, zasieków i drutów kolczastych, na Europe ludzi, którzy mogą podróżować, wybierać swe miejsce zamieszkania, a przede wszystkim poznawać się wzajemnie - legła w gruzach. Egoistyczna polityka UE w miejsce żelaznej kurtyny istniejącej przez pół wieku stanowią nową opartą na czynnikach ekonomicznych i aktach prawnych. Władze polskie ulegając naciskom UE wprowadzają coraz więcej ograniczeń przy przekraczaniu granicy przez obywateli Rosji, Ukrainy, Białorusi, Litwy i innych "niepożądanych" krajów. Po wprowadzeniu wiz (łatwo sobie wyobrazić) będą je otrzymywać tylko najbogatsi i najbardziej ustosunkowani, natomiast reszta będzie szukać sposobów wjazdu do Polski (jak to analogicznie czynią Polacy pragnący wjechać do USA). Sprzyjać to będzie rozwojowi korupcji wśród organu przyznających wizy. W odpowiedzi na działania Polski utrudnienia wprowadzają także nasi sąsiedzi. Nasi turyści są coraz gorzej traktowani przez ich służby graniczne."
· ' Akcja Obcy'
' Akcja Obcy' : "ograniczajac sie jedynie do krytyki nazwy ' Akcja Obcy' jako szerzacej nietolerancje i ksenofobie wobec obcokrajowców, nie kwestionujac zas brutalnych metod i celów akcji. Ugrupowania polityczne, badz aprobuja ta polityke ( jak euroentuzjasci ), badz milcza na jej temat. Media kreuja przybyszy jako jedno z najgorszych zagrozen dla naszego kraju naglasniajac przestepczosc, zebractwo itp. Nie mówiac o proporcjach zjawiska - wobec milionów obcokrajowców przybywajacych do Polski. Taki ich obraz stwarza negatywne i krzywdzace dla przytlaczajacej wiekszosci stereotypy. Jednoczesnie akty wrogosci, czy nawet agresji rzadko przebijaja sie na lamy mass-mediów jak np. w maju 1997 w Belchatowie "
· Biuletyn Ekonomiczny
Biuletyn Ekonomiczny: "There are about 15 million people of Polish origin living in the world, nine million of whom in the United States. For years, the Polonia Foundation, an organiser of annual meetings, maintains contacts and cooperation with the organisations affiliating the Polish people. A dozen or so representatives of major concerns announced their presence in Warsaw in 2003. They are people of Polish origin in the second and third generation, who speak Polish and understand the tradition of their fathers and grandfathers. Their task is to check whether Poland is really attractive for international companies"
· senemigranta.html
ksiazeczka, do wyrobienia której nakloniono nas szantazem: "Kontakty z urzednikami konsularnymi RP zbyt czesto stanowia pozywke dla kwasnych dowcipów i zbyt czesto przypominaja o biurokratycznych mackach polskiej administracji.
Owszem, paszport niepodleglej Polski powinien byc dokumentem, który kazdy Polak sobie ceni. Trudno jednak szanowac ksiazeczke, do wyrobienia której nakloniono nas szantazem..."
· Andrzej Kremplewski: Prawa czlowieka a policja*
Andrzej Kremplewski: Prawa czlowieka a policja*: "w dzialaniach podjetych zgodnie z prawem w celu stlumienia zamieszek lub powstania (art. 2 pkt 2 Konwencji). "
· R-147 Problemy polityki migracyjnej Polski
R-147 Problemy polityki migracyjnej Polski:
"7. W przypadku cudzoziemca, który posiada dwa lub więcej obywatelstw, traktuje się go jako obywatela tego państwa, którego dokument paszportowy stanowił podstawę wjazdu na terytorium Polski (art. 3).
8. Rozporządzenie Prezydenta Rzeczpospolitej z 13 sierpnia 1926 r. o cudzoziemcach uznawało za cudzoziemca każdego, kto nie był obywatelem polskim (Dz. U. z 1926 r., Nr 83, poz. 465 oraz Dz. U. z 1937 r., Nr 11, poz. 83.). "

2004-02-03

· Podróże kształcą W PRL kształciły nawet przed ich rozpoczęciem
Untitled Document: "4800 złotych miesięcznie (40 dolarów) było w Polsce lat 70-tych bardzo dobrym zarobkiem; młody inżynier zaczynał od 2400-2800 zł (20-24 dolarów) miesięcznie. Dla studenta politechniki,1000-dolarowy weksel była to zatem równowartość ponad trzech lat pracy po dyplomie."

2004-02-01

· Ordynacka wydoila FSO - Forum Mlodych PiS w Tychach
Ordynacka wydoila FSO - Forum Mlodych PiS w Tychach
· ROWP] Ordynacka
[ROWP] Ordynacka: "Teraz juz wiadomo, ze jego przyszle ugrupowanie bedzie bazowalo na stowarzyszeniu ,,ORDYNACKA.' Dla tych, ktorzy zbytnio nie kojarza powiem, ze jest to organizacja skupiajaca bylych dzialacz m.in. Zrzeszenia Studentów Poskich. Kwach ma legitymacje z nr 1."
· Portal Zrzeszenia Studentów Polskich - zsp.org.pl
Portal Zrzeszenia Studentów Polskich - zsp.org.pl
· Telewizja Polska S.A.
„Ordynacka” jest stowarzyszeniem proobywatelskim.: "Również nie ma zamiaru być partiš politycznš. „Ordynacka” jest stowarzyszeniem proobywatelskim, który promuje państwo obywatelskie, społeczeństwo obywatelskie, proeuropejskim i oczywiœcie w tym zakresie ma bardzo dużo wspólnego z SLD, tym bardziej że członkami „Ordynackiej” jest wielu członków Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Wydaje mi się, że nie będzie listy „Ordynackiej” w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Ci członkowie „Ordynackiej”, którzy sš członkami SLD, jeżeliby chcieli startować, to oczywiœcie mogš startować z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej, członkowie innych partii z list innych partii, natomiast nie wykluczam, że grono jakieœ członków Stowarzyszenia „Ordynacka” założy komitet wyborców do Parlamentu Europejskiego.

A dlaczego tak się rozdrabniać? Dlaczego częœć członków „Ordynackiej” komitetu wyborców...

Ale to nie jest żadne rozdrabnianie.

Dobrze, a poza tym, jeżeli chodzi o komitet wyborców, to właœnie sejmowa podkomisja wykreœliła takš możliwoœć.

Na razie wykreœliła, to jest na razie podkomisja, komisja być może zajmie inne stanowisko, jest jeszcze cały Sejm. Poczekajmy, ta kwestia nie jest jeszcze rozstrzygnięta."
· Mniejszosci narodowe
Mniejszosci narodowe: "15 lutego 2000 roku Przewodniczacy Zespolu Piotr Stachanczyk, Podsekretarz Stanu w MSWiA, zapoznal Komisje Mniejszosci Narodowych i Etnicznych Sejmu RP z planem na rok 2000. Obecnie Zesp?l funkcjonuje w nastepujacym skladzie:"
· Komitet Badan Naukowych
PREZES
URZĘDU DO SPRAW
REPATRIACJI I CUDZOZIEMCÓW

Piotr Stachańczyk
:
"W związku z przedstawioną w Pani piśmie sytuacją, w jakiej znaleźli się zagraniczni naukowcy, odbywający w Polsce staże naukowe należy wyjaśnić, iż pomimo wynikającego z w/w nowelizacji ograniczenia pobytu cudzoziemców w Polsce na podstawie wiz, w wypadku konieczności dłuższego pobytu cudzoziemców w naszym kraju, np. z uwagi na odbywanie stażu naukowego, na gruncie ustawy o cudzoziemcach istnieją następujące możliwości:

1) wyjazd cudzoziemca z terytorium Polski przed upływem terminu ważności posiadanej wizy pobytowej do kraju sąsiadującego z Polską, celem wystąpienia o wydanie wizy do konsula."

back to top